Max Schaefer, prezes Runic Games, dał do zrozumienia w rozmowie z serwisem VentureBeat, że studio będzie starało się uniknąć konfrontacji gry Torchlight II z Diablo III. Deweloper nie zamierza jednak spieszyć się, aby za wszelką cenę wydać swoje dzieło przed konkurencją. Producent napomknął też o wersji MMO swojej serii. Niestety, raczej nieprędko się jej doczekamy.

„Nie chcemy wydać gry w tym samym tygodniu (co Diablo III)”, wyjaśnił Schaefer. Deweloper przyznał, że jego studio niejako żyje w ciągłym strachu przed premierą gry firmy Blizzard, z której Torchlight czerpie pełnym garściami. Zdaniem szefa Runic Games, Torchlight II obroni się przed konkurencją, bo jest angażującą, pełnoprawną grą.

Schaefer wspomniał o planach stworzenia gry MMO rozgrywającej się w uniwersum Torchlight, o której mówiono wiele miesięcy temu. Z myślą o takim projekcie studio Runic połączyło siły z firmą Perfect World. Schaefer powiedział, że ekipa wciąż myśli o MMO, ale nie jest zdecydowana na to, aby podjąć aż tak duży wysiłek. To oznacza, że na taką produkcję poczekamy długo.

Przedstawiciel Runic Games przypomniał, że pierwszy Torchlight sprzedał się w nakładzie 1,1-1,2 miliona egzemplarzy więc był sporym sukcesem komercyjnym. Druga odsłona serii ma zostać wydana na pecetach w tym roku. Autorzy wspominali też o możliwości przeniesienia jej na konsole („jedynka” trafiła na Xbox LIVE), ale nie potwierdzili żadnych konkretów.

Źródło:
"Hed" - GRY-OnLine